Siła i witalność aż po końce włosów!
Nasze włosy, jako jeden z nielicznych elementów organizmu jako pierwsze odczuwają niedobór składników oraz zły styl naszego życia. Dzieje się tak, ponieważ są jak gdyby na końcu całego łańcuszka pokarmowego. Jeśli nie dostarczamy do komórek różnych narządów, odpowiedniej ilości niezbędnych składników, w tym witamin, pierwiastków śladowych i makro oraz mikroelementów to właśnie włosy „widzą” to jako pierwsze. Nie dopływa do nich odpowiednio dużo różnych składowych, które w głównej mierze odpowiadają za ich blask, siłę oraz wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne. Wówczas codziennie przed lustrem widzimy źle układającą się fryzurę, na szczotce lub poduszce zostawiamy ogromną ilość włosów, a zabiegi prostowania czy zakręcania loków tylko pogarszają zły stan rzeczy. I pomijając sytuację kiedy jesteśmy chore, cierpimy na zdiagnozowane schorzenia lub choroby, kiedy wiemy, że stracimy jakąś ilość włosów, bo przyjmujemy lekarstwa z hormonami lub innymi silnymi substancjami chemicznymi, to wypadanie nadmiernej ilości włosów nie jest stanem homeostazy i należy się zastanowić dlaczego tak jest.
Obecnie na rynku dostępnych jest wiele preparatów w tabletkach czy innych formach, jak na przykład w płynie do wcierania w skórę głowy, które bezpośrednio lub pośrednio pomagają w walce ze zniszczonymi, łamliwymi i wypadającymi włosami. Warto się im bliżej przyjrzeć. Specjalnie dla was kobitki znaleźliśmy jeden z takich preparatów- produktów, który pomaga zregenerować powierzchnię włosów. Jest pomocny jako uzupełnienie kuracji tabletkami i chemicznymi substancjami. Jest wprost stworzony dla każdej z was.
Rzecz o oleju kokosowym do włosów!
O oleju kokosowym słyszałaś niejednokrotnie w kontekście kuchennych przepisów. Na niejednym kanale o gotowaniu jest on zastępowany przez tradycyjny olej lub tłuszcze zwierzęce. Wykorzystywany jest przez wegetarian i wegan do smażenia, pieczenia i jako idealny zamiennik do sklejania ze sobą składników. Dziś nie będziemy omawiać jego właściwości kulinarnych. Nie przedstawimy ci spektakularnego przepisu na tort, babeczki czy inne słodkości. Zajmiemy się jego wpływem na twoje włosy. Opiszemy za i przeciw jego stosowania. I w ogóle rozłożymy go na czynniki pierwsze w celu jeszcze dokładniejszej analizy jego wpływu na nasz organizm.
Od czego rozpocząć przygodę z olejem kokosowym!
Sposobów na początek tzw. olejowania włosów jest wiele. Jedni wskazują na to, aby dokładnie przyjrzeć się swoim włosom. Ocenić czy są one niskoporowate czy może wysokoporowate. Cóż to, takiego w praktyce oznacza. A mianowicie to, czy twoje włosy mają pory czyli tzw. łuski odchylone od rdzenia włosów, czy może ściśle do niego przylegają. Włosy o dużym procencie łusek przylegających do rdzenia, określane są jako te niskoporowate. Czyli są zdrowe, jedwabiście gładkie, pięknie się układają i w ogóle nie sprawiają większych problemów. Są ciężkie dlatego koki i loki to nie twój styl fryzury. Praktycznie bez prostownicy i innych zabiegów prostujących będziesz miała zawsze gładkie i proste włosy. Natomiast te włosy, których łuski w znacznym stopniu są odchylone od środka włosa nazywane są wyokoporowatymi. Cechą charakterystyczną tej grupy jest praktycznie ciągłe puszenie się. Wystarczy niewielka ilość wilgoci, a ty wyglądasz jak pies pudel sąsiadki z domu obok. W prawdzie nie masz problemu z ich ułożeniem, ale co z tego jak żyją one sobie swoim życiem i za nic mają twoje wściekłości przed lustrem. Nie wzruszają się również na tony lakierów i innych preparatów do stylizacji. I tutaj właśnie opisywany przez nas olej kokosowy jest dla ciebie.
Kolejnym sposobem na rozpoczęcie przygody z olejem kokosowym jest wybranie tego właściwego. Tak, jak w innych olejach, tak i w tym przypadku istnieje olej kokosowy konsumpcyjny oraz kosmetyczny. Pewnie nic by się nie stało, jak byś podczas pieczenia babeczek wegańskich zostawiła sobie w miseczce jego odrobinę do wieczornego domowego spa, ale na dłuższą metę redakcja tego nie poleca. Jego konsystencja jest inna i dlatego częste nanoszenie oleju kokosowego konsumpcyjnego może przynieść efekt odwrotny. Dlatego jeśli jesteś wegetarianką lub weganką i w twojej kuchni olej kokosowy jest tak często używany jak smalec czy masło w tradycyjnej kuchni Janusza i Grażyny to wiedz jedno. Nie będzie on dobry również w łazience. Musisz niestety udać się do drogerii lub innego kosmetycznego sklepu i zakupić ten kosmetyczny.
Jeśli już wiesz, że twoje włosy są wysokoporowate i ciągle masz afro na głowie. Wiesz również, że olej kokosowy kuchenny to nie to samo co ten kosmetyczny, możesz przystąpić do olejowania swojej czupryny.
Zabieg olejowania! Co to jest? Jak poprawnie go wykonać?
Olejowanie czyli nakładanie oleju na włosy, w tym przypadku kokosowego, należy rozpocząć od tzw. zaniedbania higienicznego włosów. Jest to nic innego jak po prostu przetłuszczenie włosów. I chociaż u jednych będzie to miało miejsce po dwóch dniach, a jeszcze u innych po tygodniu to pewnie jest to najmniej przyjemny etap. Po prostu musisz uzbroić się w cierpliwość i to przetrwać. Jeśli już osiągniesz ten stan, brawo dla ciebie! I teraz możesz rozpocząć całą, wyczekiwaną kurację. Na noc lub po prostu w wolny dzień, wolny od poważniejszych obowiązków, to jest wizyty u lekarza, w urzędzie czy weterynarza z ulubionym Azorem czy rudym Garfieldem, nabierz na dłonie niewielką ilość oleju i lekko go rozetrzyj w rękach. Ma to na celu zmianę jego konsystencji ze stałej w płynną. Teraz, tak przygotowany olejowy płyn nanieś na skórę głowy i lekko wetrzyj. Następnie jego nadmiar rozprowadź grzebieniem. Zaolejowane włosy przykryj ręcznikiem i gotowe. Teraz możesz przez dwie godziny poczytać ulubioną książkę, pooglądać telewizję lub poczytać kobitki.pl. masz na to całe dwie godziny. Długo? Sama ocenisz. My uważamy, że dwie godziny raz na parę tygodni ci się należy.
Spłukiwanie!
Wiemy, że są osoby, które mają z tym poważny problem. Jest to niestety wynikiem zbyt częstego powtarzania kuracji. Tak, tak, co za dużo to niezdrowo, również w przypadku tak przyjemnego zabiegu. Zwolnij! A pozbędziesz się tłustej warstwy z powierzchni włosów i będzie ok. Innym powodem problemów ze spłukaniem może być nadmierna ilość nałożonego produktu lub słabej jakości olej. Rada! Zmień produkt i jego jednorazową ilość.
Spłukiwanie należy przeprowadzić w ciepłej wodzie z dodatkiem odżywki do włosów. Później należy normalnie je umyć i tyle. Zabieg skończony.
Zalety oleju kokosowego!
Odżywia, wygładza oraz niezwykle dogłębnie nawilża poprzez wprowadzenie substancji zatrzymujących wodę, takich zawartych również w kosmetykach z linii emolienty. Olejowanie przeprowadzone w odpowiedni sposób naprawdę pomaga pozbyć się suchych i zniszczonych włosów. Wszystko należy przeprowadzać z umiarem oraz przy użyciu wysokiej jakości oleju kokosowego.
Wady!
Zależy od tego do jakiej grupy osób je odniesiemy. Kobiety z niskoporowatymi włosami na pewno nie będą zadowolone z jego zastosowania, dlaczego? A no dlatego, że to nie jest produkt dla nich. One już wygrały tę batalię o lśniące włosy. Nie potrzebują tego rodzaju zabiegów. Tak, więc jeśli jednak pokuszą się o jego nałożenie na włosy mogą być niezwykle rozczarowane. I może nie jest to bezpośrednia wada produktu, to mówiąc w kontekście, że nie jest to produkt dla każdej z nas już można uznać za wadę, ale cóż…
Więcej wad nie zauważamy. Należy tylko pamiętać o tym iż zabieg wymaga czasu i precyzji. Należy w niego również zainwestować bo olej, olejowi nierówny.