Naturalne, czy farbowane? O to jest pytanie!
Pytanie, jak wiele z osób farbuje włosy pewnie by poruszyło lawinę odpowiedzi i dyskusji o zasadności takiego zabiegu. Bo, że higieniczne należy żyć to przecież kwestia bezdyskusyjna, ale bez farbowania przecież da się funkcjonować. Nasze babcie, prababcie oraz ogólnie rzecz ujmując przodkowie, przecież funkcjonowali bez farbowania włosów i jakoś żyło im się dobrze, czego dowodem jesteśmy my! Nanoszenie farby na włosy, jaka by ona nie była to kwestia bardzo indywidualna. Dla jednych konieczność, dla jeszcze innych kwestia na wyrażenie siebie, podkreślenie swojej osobowości, swojego ja. Zaakcentowanie obecności i własnego zdania. Tak, więc jak wiele ludzi na ziemi, tak wiele różnych opinii w temacie czy farbować włosy, czy może jednak czekać aż na naszej głowie pojawi się siwizna. Wszak szary nigdy nie wyszedł z mody, a minione lata pokazują, że nawet przeżywa swój renesans i zdrowe, zadbane i idealnie przystrzyżone siwe włosy to top number one jeśli chodzi o wizaż i image. Dlatego jeśli jeszcze jesteś posiadaczką naturalnie jasnych, blond słowiańskich włosów, lub reprezentujesz drużynę czekoladowych, ponętnych brunetek, a może rudowłosych walecznych i wiedzących czego chcą kobiet, to ten artykuł jest dla ciebie. Przedstawimy za i przeciw farbowaniu. Ukażemy zalety i wady oraz korzyści płynące z niefarbowania. Tak, więc zaczynami tę batalię!
Dlaczego farbujemy włosy?
Powodów takich zbiegów jest wiele. Dla jednych pofarbowanie włosów wiąże się z manifestem. Z wyrażeniem niezadowolenia w danym temacie. Bo przecież różnego rodzaju grupy i subkultury społeczne właśnie mają kolorowe włosy, lub irokezy lub włosy w bardzo ekstrawaganckich kolorach. Swoim wyglądem pragną wyrazić pewne zdanie w konkretnej kwestii. Właśnie w taki sposób postanowili uzewnętrznić swoje przekonania. Jedni robią to ubiorem, inni zachowaniem, a jeszcze inni kolorowymi włosami.
Jednak zakładamy, ze nie jesteś reprezentantką żadnego skrajnego ugrupowania, tylko masz etat, dwójkę dzieci, a może więcej lub masz własną firmę i jesteś singielką. Dlaczego więc farbujesz włosy. Zajmując się socjologicznymi i społecznymi aspektami takiego zachowania pewnie można by było napisać książkę, ale my postaramy się tylko zaczerpnąć pewne zagadnienia i umiejętnie je wpleść w sedno tematu.
A mianowicie! Farbowanie, czyli nakładanie jakiegoś koloru, czy to bardziej lub mniej naturalnego, w głównej mierze łączy się z chęcią właśnie manifestacji. I pomimo tego, że Ty Grażyno masz etat w urzędzie, spokojne życie i bardzo sprecyzowane plany na przyszłość wiedz jedno, farbując włosy również pragniesz coś światu powiedzieć. Chcesz pokazać, że wciąż jesteś młoda, bowiem farba przykryje siwiznę. Chcesz ładnie wyglądać, a dlaczego by nie zrobić tego poprzez pofarbowanie właśnie włosów. I nie ma w tym nic strasznego. Nie należy również się tego wstydzić, ale to jest jakoby pośrednia odpowiedź na pytanie, dlaczego farbujemy włosy. A no dlatego, że tak jak makijaż czy strój (nowa sukienka, buty czy torebka), tak nowy lub całkiem ten sam, kolor włosów ma coś ukryć, ma coś podkreślić, od czegoś odwrócić uwagę oraz wszystko na raz. Farbowanie włosów to przeistaczanie się w kogoś innego, brzydko mówiąc ubieranie maski i przeobrażanie się z poczwarki w motyla, z Zofii w Zośkę, która po godzinach pracy za biurkiem lubi posłuchać disco polo lub punc rocka.
Zatem farbować czy nie farbować?
Pytanie niezwykle trudne i chyba nie powodujące znalezienia jednego konkretnego pytania. Bo tak, zakładamy, że na świecie nie ma farby do włosów. I co! ludzie z pewnością znaleźli by sposób, aby pokazać swoją inność. Siwe włosy by już tak każdego nie dziwiły, miały by je nasze mamy, bacie, dziadkowie. Kiedyś przecież tak było, ale czy było fajnie. Czy ludzie dwieście czy sto lat temu o tym nie myśleli? Tego się nie dowiemy, ale zajmijmy się współczesnością. Farbowanie jest zabiegiem upiększającym, tak jak każdy inny zabieg kosmetyczny. Na rynku istnieje tak wiele farb, które możemy zmywać, nakładać i znowu zmywać. Możemy je mieć na stałe lub na chwilę. Ta gałąź przemysłu kosmetycznego jest niezwykle rozbudowana, i pewnie wciąż będzie się rozbudowywała w zależności od potrzeb konsumentów. I pomijając inne aspekty i dywagacje, to tak uważamy, że farbować włosy należy! Należy wtedy, kiedy masz na to ochotę. Nic i nikt nie powinien cię w tym ograniczać, oczywiście Ty mała Marysiu jeszcze poczekaj z tymi odważnymi decyzjami przynajmniej do 16-tego roku życia. Pozostała część kobiet i mężczyzn niech farbuje, niech pokazuje swoją inność i wyraża swoje emocje. Niech społeczeństwo będzie zróżnicowane i odróżniajmy się od siebie, wówczas będzie żyło nam się ciekawiej.
Względy zdrowotne!
Dziś już farby nie są tak inwazyjne, jak to miało miejsce jeszcze dekadę temu. Co raz więcej koloryzatorów do włosów nie posiada amoniaku, który był sprawcą wysuszania i niszczenia struktury powierzchni, na którą był nanoszony. Możemy kupić farby trwałe, półtrwałe i takie, które zmywają się już po pierwszym umyciu włosów. Ogromna ilość dostępnych farb powoduje, że każdy może wybrać coś co w pełni go usatysfakcjonuje. Alergicy, weganie, i wegetarianie. Ci wszyscy, którzy pragną lub muszą się wyzbyć chemii ze swojego życia, również oni mogą na stałe farbować włosy. Bowiem w sklepach, zarówno tych stacjonarnych, jak i internetowych kupić można farby bez szkodliwych substancji, których barwniki pochodzą z naturalnych składników i nie są testowane na zwierzętach. Farbować włosy może już każdy. Mały i duży. Jasio i Jan. Zosia i Zofia. Niezależnie od statusu majątkowego, pozycji społecznej czy poglądów politycznych. Farby są co raz bardziej bezpieczne i z pewnością zadowolą każdego.
Korzyści z niefarbowania!
Tak, jak o resztę ciała, ta i o włosy warto dbać. Niezależnie od tego czy są farbowane czy nie. Nawilżone, zdrowe i lśniące włosy będą piękne nawet wtedy, kiedy nie będzie na nich farby. Siwe włosy to z pewnością bardzo wymagająca fryzura, ale jakże oryginalna. Siwe włosy mogą mieć odcień szary, ale również śnieżno biały. Wszystko zależy od konkretnej osoby. Korzyści z niefarbowania są chyba bardzo prozaiczne. Chodzi o pieniądze, a raczej ich zaoszczędzenie. Inne aspekty to chyba bardzo indywidualna sprawa i każda z nas powinna sama sobie je znaleźć.
Co więc zrobić z tym farbowaniem!
Redakcja znajduje pewne „przeciw” farbowaniu. A mianowicie, zabieg ten nie powinien dotyczyć małych dzieci, bez względu preferencje rodziców. Włosy naszych latorośli powinny być naturalne jak najdłużej, a przynajmniej do osiągnięcia przez nie pełnoletności. Farbować włosów nie powinny osoby uczulone na pigmenty, ale to już kwestia zdrowotna, indywidualna oraz możliwa do pominięcia, gdyż istnieją bezpieczne farby. Chyba więcej sprzeciwów ku farbowaniu nie widzimy. Tak, jak dotyczy to innych urodowo- kosmetycznych aspektów, wszystko należy robić z głową i w przemyślany sposób. Bowiem manifestowanie swojego „ja” również można robić subtelnie, wówczas będzie to z pewnością bardziej zapamiętane i zauważone.