Odpowiedź jest prosta: tak. Czasem jest ono mniejszej wartości, czasem większej. Czasem jest ono tylko dokumentem a czasem jest wskazaniem konkretnej nieruchomości lub rzeczy. Przez wzgląd na tę różnorodność, czasem może wydawać się, że kredyt o uproszczonych wymaganiach wobec kredytobiorcy, nie ma zabezpieczeń. Jest to mylne myślenie. Banki nie mogą pozwalać sobie na takie ryzykowne zagrania na rynku. Najprostszym zabezpieczeniem jest skorzystanie z kredytu w dwie lub więcej osób. To już daje duże pole dla banku do ściągania należności. Innym, często spotykanym sposobem zabezpieczania, jest poręcznie, czyli poświadczenie za kogoś, że gdy on nie będzie spłacał rat, to poręczyciel to zrobi. Niby tylko podpis, ale dla banku to równie dobre źródło gwarancji. Z zabezpieczeń bardziej materialnych stosuje się między innymi: nieruchomości (hipotekę), ruchomości (bardzo rzadko), przelew środków. Nie ma kredytów bez zabezpieczenia – warto o tym pamiętać, nawet jeżeli nie występuje ono w wyraźnej formie.

http://www.blogofirmie.pl/

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here