To dość uciążliwe dla producentów jak i dla samych rolników. Teraz jednak maszyny muszą spełniać odpowiednie normy spalin i poprzez specjalne elektroniczne systemy które nad tym czuwają, muszą być one przestrzegane. Sam nie byłem zbyt zadowolony, ale niestety takie normy spalin to rzecz normalna może naprawdę potrzeba było ją wdrażać w życie? Taki ekologiczny traktor, na pewno nie zatruje tak naszego otoczenia, jak stary zdezelowany diesel. Co w rezultacie cieszy wielu użytkowników, bo jest to szansa na zmiany, na którą zdecyduje się praktycznie każdy, choć wcale tak łatwo nie jest, część osób wręcz na siłe unika kupowania maszyn które spełniają tą normę, co w moim mniemaniu nie jest niczym dziwnym. W końcu koszta utrzymania takiego traktora są po prostu większe. W każdym bądź razie oferta takich właśnie ciągników jest coraz szersza. Unia Europejska stawia przed producentami bardzo wysoko poprzeczkę. Co wcale ich nie zachwyca, wręcz przeciwnie potrafi strasznie zirytować. W każdym bądź razie bez tak rygorystycznych norm, prawdopodobnie mielibyśmy same problemy i wcale nie byłoby nam łatwo podchodzić na nowo do rozwiązań, które do tej pory tak bardzo nam się podobały.
