Piękne i zadbane włosy!
Twoje włosy to element ciała oraz wizerunku, o który szczególnie należy dbać. Bowiem ściąć zawsze można, ale nie zawsze jest to takie łatwe. Przecież nie każdej z nas dobrze jest w krótkich włosach. A po radykalnym ścięciu to nawet w bardzo krótkich. Włosy jako pierwsze negatywnie reagują na zły stan naszego organizmu. Jako pierwsze ulegają zniszczeniu kiedy w ciele i w komórkach naszych narządów źle się dzieje. Wówczas wypadają, łamią się i są ogólnie szare oraz zniszczone. Źle się układają, a my mamy z nimi dużo problemów. Dlatego należy o nie dbać, dbać tak samo jak o paznokcie, skórę czy cerę na twarzy. Należy dostarczać im produktów, które będą wykorzystywały do odbudowy swojej struktury. Będą mogły być silne i nie poddawać się codziennej stylizacji i uszkodzeniom mechanicznym. Takie odżywienie i pielęgnację można zastosować od wewnątrz jak i zewnątrz. Ochrona „od środka” to różnego rodzaju suplementacja, ale również higieniczny tryb życia. Czyli ograniczenie i docelowe zupełne wyeliminowanie niezdrowych nawyków żywieniowych. Zastąpienie słodyczy zdrowymi przekąskami. To również sport i aktywność fizyczna, a także mniej stresu i używek. Mowa tu, zarówno o tych elektronicznych, jak i typowych, czyli papierosach i alkoholu. Odżywianie „z zewnątrz” to nic innego jak stosowanie kosmetyków, ale dobrej jakości kosmetyków. To wspomaganie się ziołami i produktami, których zasadnicze zastosowanie jest odmienne od kosmetycznego. To również stosowanie odżywek do włosów.
Odżywka, odżywce do włosów nierówna!
Na sklepowych półkach jest tak wiele różnego rodzaju odżywek, że z pewnością każda z nas spotkała się chociaż raz z tego typu produktem. Można zaryzykować stwierdzeniem, że każdy producent szamponów do włosów, ma odpowiednik w postaci odżywek. Są także firmy, które specjalizują się tylko w produkcji preparatów, które mają wspomagać siłę i witalność naszych włosów. Co więc wybrać spośród takiego gąszczu możliwości. Czym się kierować, aby na naszej łazienkowej półce lub w kosmetyczne nie przybyła kolejna rzecz, którą użyjemy tylko raz.
Zacznij od określenia rodzaju swoich włosów!
Każda z nas ma inne włosy, tak jak same się od siebie różnimy, tak i odmienne mamy włosy. I nie chodzi tu o rodzaj fryzury. Tu chodzi o coś więcej! Tu należy zająć się rdzeniem, i to nie byle jaki, a mianowicie rdzeniem włosa. Wyróżniamy dwie zasadnicze grupy włosów. Niskoporowate oraz wysokoporowate. Niektórzy wyodrębniają jeszcze grupę pośrednią, ale nie jest to tak istotne w omawianym kontekście odżywek do włosów. A mianowicie, włosy niskoporowate to takie, których łuski czyli okrywa, czyli nic innego a to, co widzimy na ich powierzchni, są przylegające do rdzenia włosów. Leżą sobie poukładane jak łuski na rybie, czyli w sposób dachówkowaty. Leżą i lśnią. Wówczas włosy pięknie błyszczą, układają się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Te natomiast zaliczane do wysokoporowatych to inna bajka. To nie bajka, to istny dramat! Dlaczego, dlatego że takie włosy to ciągły problem w stylizacji. To włosy których okrywa czyli łuski są otwarte i pozadzierane, każda w inną stronę. Ich rdzeń jest odkryty i niczym niechroniony. To włosy ciągle narażone na kontakt ze światem zewnętrznym i wszystkimi jego złymi aspektami. To włosy, które żyją własnym życiem i nie chcą z nami współpracować. Jest jednak i na nie rada! Ale zacznijmy chronologicznie!
Odżywki do włosów niskoporowatych, czyli tych grzecznych i na co dzień ujarzmionych, winny charakteryzować się lekkością. Powinny to być preparaty, które w swoim składzie nie zawierają ciężkich olejków i konserwantów, które nakładane są na mokre włosy i po kilku minutach zmywane letnią wodą. Tutaj idealnie sprawdzą się odżywki naturalne, ziołowe oraz takie przeznaczone do cienkich włosów. Będą delikatne i lekkie niczym mus czy piórko. Idealnie odżywią, nawilżą oraz nie spowodują efektu czepka, czyli nieestetycznej grubej pokrywy na włosach.
Odżywki do włosów wysokoporowatych, czyli tych niesfornych i niegrzecznych. Tych, które ciągle się puszą i pokazują, że to „one dyktują warunki”. Na nie też mamy radę. Jeśli jesteś posiadaczką tzw. afro, ty również możesz pięknie wyglądać, a twoje włosy mogą być gładkie i lśniące. Wystarczy, że zastosujesz pewnego typu i rodzaju odżywki. Muszą one być takie z gatunku ciężkich i dogłębnie odżywczych. Dobrze jak będą zawierały bogate w składniki olejki z orzechów lub roślin oleistych. Fajnie jakby do tego były wzbogacone w witaminy oraz minerały, które oprócz odżywienia również nawilżą oraz spowodują, że odchylone okrywy włosa znów przylegną do rdzenia. Zazwyczaj są to produkty, które nakłada się na suche włosy a później spłukuje wraz z ich myciem. Są to także produkty w ampułkach, czyli maksymalnie skoncentrowane i trafiające w konkretny problem i niedoskonałość.
Czas na wybór odżywki zgodnie z formą włosów!
Na rynku mamy dostępne odżywki, które skoncentrowane są na konkretnych włosach. Jedne będą do tych prostych niczym drut a inne znowu będą specjalnie przeznaczone do tych kręconych i zazwyczaj niesfornie puszących się.
Zajmijmy się bliżej tymi do kręconych!
Pokręcone włosy, niesforne loki i ciągłe afro, to przypadek kiedy należy zastosować specjalną broń. Należy skoncentrować się na niemalże każdym loku oddzielnie, tak aby kuracja przyniosła efekty.
Tę batalię należy rozpocząć od rozpoznania struktury włosów, bowiem kręcone włosy, kręconym nie równe. Jeśli posiadasz loki, ale ich struktura jest gładka, a każdy loczek niczym oddzielnie widoczny. Wówczas stosuj się do zaleceń powyżej. Czyli wykorzystuj odżywki lekkie w swym składzie oraz takie do spłukiwania. Jeśli natomiast twoje włosy to afro, a ich kręcenie pozostawia wiele do życzenia. To twoim orężem będą wysoko odżywcze i skoncentrowane preparaty na bazie olejków i witamin. Po ich zastosowaniu dobrze jest wygnieść włosy w ręcznik i pozostawić do wyschnięcia bez suszarki. Ich regularne stosowanie spowoduje, że na nowo odkryjesz urok loków, a twój look będzie niepowtarzalny.